Mój stosunek do preparatów ziołowych i suplementów to raczej ostrożny dystans. Są oczywiście takie mieszanki i zioła, po które sięgam regularnie (np. ajurwedyjska Triphala), ale generalnie zawsze przerażał mnie ogrom różnorakich dostępnych na rynku roślin, ich dawkowanie i komplikacje wynikające z nieodpowiednich połączeń lub alergii. Może ktoś z Was ma podobnie? 😉 Pewnie nie zaszkodziłaby …