Czakra w dosłownym tłumaczeniu z Sanskrytu oznacza “koło”. Mówiąc o czakrach, mamy na myśli obracające się koła energii-światła, które reprezentują różne aspekty naszego fizycznego, emocjonalnego i mentalnego doświadczenia tu na Ziemi. Każda czakra posiada inną wibrację i częstotliwość, a co za tym idzie kolor. Jest ich setki w naszym ciele i poza nim, jednak najczęściej mówi się o 7 głównych czakrach, nieco rzadziej (i coraz częściej) o 12 lub 13.
O czakrach mówiono już w starożytnych Indiach i odgrywają dużą rolę w praktyce jogi – ale nie tylko! Z punktu widzenia medycyny energetycznej czy kwantowej, czakry są wręcz bardziej prawdziwe niż nasze ludzkie ciała. To one dyktują jak funkcjonuje cała energia, którą jesteśmy. Siedem głównych czakr często przypisuje się także konkretnym gruczołom w ludzkim ciele – np. czakra gardła powiązana jest z tarczycą.
Doświadczenie własnych czakr nie jest takie trudne jak się może wydawać – chyba każdy z nas doświadczył ścisku w gardle czy żołądku? W taki właśnie sposób czakry komunikują nam co wymaga naszej uwagi w danej sytuacji. Przykładowo ścisk w gardle dotyczy, wbrew wszelkim wątpliwościom, czakry gardła i może alarmować, że nie wyrażamy siebie, swojego zdania. Objawy rozregulowania czakr mogą być odczuwane dużo bardziej subtelnie – szczególnie jeśli nie mamy w zwyczaju monitorowania swojego ciała, umysłu i emocji – zaś, w wyniku długotrwałego zablokowania lub utrudnienia przepływu energii, przejawiać się schorzeniami i dysfunkcjami ciała fizycznego, mentalnego lub emocjonalnego. W przypadku czakry gardła może to być np. ból szyi, nieumiejętność okazywania emocji, kreatywnej ekspresji czy problemy z tarczycą. Należałoby także dodać, że czakry położone poza ciałem są związane ze sferą duchową, stąd nie przynoszą objawów tak fizycznie jak te w ciele.
Stan czakr możemy także badać za pomocą wizualizacji. Wymaga to trochę wprawy i zaufania do siebie, ale jesteśmy w stanie instynktownie “zobaczyć” każdą z czakr w stanie medytacji. Innym sposobem jest użycie wahadełka, o której to przerażająco nienaukowej wiedźmińskiej metodzie będę pewnie pisać w przyszłości. 😉 A jeśli nie macie nic przeciwko ezoteryce, można także użyć odpowiednich kart – ja swego czasu uwielbiałam te (za trafność i klimat). W ostatnim czasie wychodzę jednak z założenia, że wszyscy możemy nauczyć się postrzegać energię samodzielnie, i żadne „pomoce” z zewnątrz tego nie zastąpią, a nawet mogą nieco obezwładnić naszą intuicję jeśli nauczymy się polegać na nich zamiast na sobie. Ale oczywiście wybór pozostawiam Tobie! Ze swojej strony mogłabym zaoferować medytację w formie skryptu lub nagrania w temacie badania czakr, jeśli ktokolwiek byłby czymś takim zainteresowany?
Czakry mogą być nie tylko osłabione ale także nadaktywne, co często jest wynikiem nadmiernego rekompensowania za inne, osłabione czakry. Harmonizowanie czakr może odbywać się za pomocą medytacji, wizualizacji, intencji/afirmacji, jogi, kryształów, dźwięku, a także kolorów w naszym pożywieniu i otoczeniu. Polecam więc na dobry początek zwrócić uwagę, jakie kolory królują w Waszych życiach, a jakich czujecie że Wam potrzeba? Możecie się zdziwić jak bardzo przekłada się to na stan Waszych czakr! 🧐
W następnych wpisach w tym temacie będę przedstawiać kolejno 13 głównych czakr i podpowiem jak zadbać o każdą z nich. W międzyczasie zachęcam do częstego obserwowania i pytania siebie „co mówi moje ciało?” – bo mówi naprawdę sporo!
3 komentarze
[…] się jeszcze w naszym dzieciństwie, najczęściej do 7 roku życia, kiedy rozwija się u nas czakra podstawy. Do moich należały niestety niezwykle popularne „Nie jestem wystarczająco […]
[…] mogą być pomocne przy medytacji, w harmonizowaniu czakr, czy w bezpośrednim uzdrawianiu fizycznych objawów, choćby bólu, jednak trzebaby zaznaczyć, […]
[…] jak szungit, obsydian, czarny turmalin, ale także brązowe i czerwone (korespondujące z dolnymi czakrami). Polecam zaufać swojej intuicji w wyborze i skupić na kamieniu swoją prośbę o uziemienie […]