Wielowymiar

Zdrowie we wszystkich wymiarach

Instagram

alchemia biodynamika biohacking ciało emocje esencje kwiatowe grounding jesień kapha kontemplacja lato medytacja mikrobiom mindfulness naturalna pielęgnacja noetyka oddech ogród biodynamiczny pitta przepis samouzdrawianie uziemianie vata wiosna zima zioła świadomość

O mnie

O mnie

Sylwia, lekko po 30, z zawodu grafik od efektów wizualnych. Joga gości w moim życiu od 8 lat, od kilku lat uczę się także pracy z energią subtelną w różnorakich formach. Fascynuje mnie fizyka kwantowa i wielowymiarowość naszej rzeczywistości.

Przedstawiam tutaj moje ulubione proste metody oraz niekoniecznie konwencjonalne punkty widzenia związane ze zdrowiem - zawsze na bazie doświadczeń z mojej wieloletniej wędrówki ku jego odzyskaniu.

  • ❣
  • Zacznij tutaj
  • Sesje 1:1
  • Ajurweda
  • Energia
  • Joga
  • Kwanty
  • Kryształy
  • Inne
    • Odżywianie
    • Samodbanie
    • Słownik
  • Polecam
  • en_GBEnglish (UK)
AjurwedaOdżywianie

Oczyszczamy organizm

przez Sylwia 20 kwietnia 2024
20 kwietnia 2024 3 min. czytania
602

Jak już wspominałam przy okazji wpisu o dietach, nie jestem szczególną fanką modnych „detoksów”, ale uznaję kilka przydatnych sposobów na pomoc organizmowi z toksynami, na dzień dzisiejszy niestety wszechobecnymi w naszym pożywieniu i środowisku.

Oczyszczania najlepiej jest wykonywać w okresie wiosennym, kiedy nie jest już zbyt zimno. Wiosna jest idealnym czasem na świeży start – pozbycie się nie tylko niepotrzebnych nam już rzeczy, ale także tego, co obciąża nasz organizm. Drugim niezłym momentem jest okres jesienny, kiedy jest jeszcze w miarę ciepło.

⏳ Posty od 24 do 72 godzin. Posty są świetnym sposobem na danie organizmowi szansy na oczyszczenie ze zbędnych i popsutych komórek. W momencie, kiedy zabraknie pożywienia w układzie pokarmowym, ciało zaczyna pozbywać się zbędnego balastu, który tylko zużywa energię, a nie wprowadza niczego korzystnego. Podczas postu pamiętajmy o wodzie z elektrolitami, np. odrobiną soli kamiennej! Warto jednak nie przesadzać z częstotliwością takich głodówek, gdyż w nadmiarze mogą one powodować np. niedobory witamin i minerałów. Dobrym pomysłem może być także wydłużanie najdłuższego okna czasu bez posiłków w ciągu dnia, tzw. „intermittent fasting”, czyli post przerywany. Warto to zrobić przez spożywanie wczesnej kolacji.

🍏 Oczyszczanie wątroby. Jeśli tematy dużych ilości alkoholu, narkotyków, antykoncepcji lub leków nie są Ci obce, a tym bardziej jeśli nienajlepiej czujesz się po mocno tłustych posiłkach, jesteś kandydatem/tką na oczyszczanie wątroby. 😉 Jedną ze skuteczniejszych, choć nieco nieprzyjemnych metod, jest oczyszczenie metodą Dr Huldy Clark. Opis całego procesu znajdziecie np. tutaj. Istnieją także delikatniejsze wersje tej kuracji i metody bazujące na ziołach (np. preparaty Energy Pentagram).

🥥 Oczyszczanie nerek. Do tego także możemy skorzystać z mieszanek ziołowych, np. z pokrzywą czy skrzypem polnym, ale moim faworytem (choć niezbyt polskim w swojej naturze) jest picie dużych ilości wody ze świeżych kokosów, która bardzo skutecznie rozpuszcza zalegające w nerkach kamienie. Niektóre sklepy internetowe dostawców dla azjatyckich restauracji oferują świeże kokosy, nieraz pojawiają się one także w supermarketach.

🦠 Oczyszczanie z pasożytów. Generalnie pasożyty nie lubią siedzieć w zdrowych organizmach, ale każdy z nas ma ich conajmniej niewielką ilość i nie jest to nienormalne. Jednak jeśli odczuwasz wyjątkowe podenerwowanie, problemy ze snem lub „zawieszenia mózgu” w czasie pełni Księżyca, spora szansa, że wyhodowałeś/aś ich całkiem sporo. Oznaką dużej ilości pasożytów jest również duże zużycie witaminy B12, więc jeśli masz niedobór tej witaminy, warto także przyjrzeć się tej sprawie. W celu oczyszczania z pasożytów używa się często konkretnych ziół, np. kombinacji piołunu, goździków i nalewki z zielonych orzechów włoskich (metoda Dr Huldy Clark), ale także kiszonek. Ciekawy sposób na kilkudniowe oczyszczanie na kiszonkach i pestkach dyni znajdziecie na FB u Barbary Kazany.

🐝 Oczyszczanie z grzybów candida. O tym wspominałam we wpisie na temat nawyków żywieniowych. Świetnym sposobem na nieokrzesaną chęć na słodycze jest pozbycie się z organizmu nadmiaru drożdżaków – np. przy pomocy nalewki z propolisu. 50g propolisu (można go kupić u pszczelarzy) zalewamy 350ml spirytusu i 150 ml przegotowanej chłodnej wody w słoiku, zakręcamy i odstawiamy na 2 tygodnie w ciemne miejsce. Co kilka dni można słoikiem potrząsnąć. Po tym czasie odcedzamy roztwór do ciemnych buteleczek. Używamy nie więcej niż 20 kropli w pół szklanki wody (większe ilości mogą spowodować nieprzyjemne objawy detoksu jak np. wysypki). Propolis ma wiele innych prozdrowotnych właściwości, m.in. pomaga także usunąć z organizmu metale ciężkie.

🌿 Detoksy ajurwedyjskie. Często opierają się one o spożywanie dużych ilości masła klarowanego, oczyszczających ziół/przypraw, a także potrawy na bazie ryżu i fasoli mung dal o nazwie kitchari. Osobiście uwielbiam kitchari nawet na codzień, dlatego przepis zamieszczam poniżej!

Kitchari (kiczari)

Ilość porcji: 3 Czas przygotowania: 15 min. Czas gotowania: 30 min. 30 min.
Nutrition facts: 200 calories 20 grams fat

SKŁADNIKI

  • Fasola mung dal, pół kubka (można dać więcej)
  • Ryż basmati biały, pół kubka
  • Masło klarowane, 2-3 łyżki
  • [przyprawy mielone:]
  • Kolendra, 1 łyżeczka
  • Kurkuma, 1 łyżeczka
  • Kmin rzymski, pół łyżeczki
  • Asafetida, pół łyżeczki
  • Kardamon, pół łyżeczki
  • Sól i pieprz, do smaku
  • [przyprawy całe:]
  • Kmin rzymski, ćwierć łyżeczki
  • Gorczyca, ćwierć łyżeczki
  • Kardamon, 3 szt.
  • Kolendra świeża, garść (pietruszka też ok)
  • [opcjonalnie:]
  • Warzywa, np. brokuł+marchew+batat

DO DZIEŁA

Warto wymoczyć ryż i fasolę na kilka godzin przed gotowaniem.

Jeśli dodajemy warzywa, kroimy je na małe kawałki ok. 2cm lub dzielimy na cząstki.

Wrzucamy przyprawy oprócz pieprzu i soli na rozgrzane w garnku masło klarowane. Gdy gorczyca zacznie "strzelać", dodajemy dokładnie przepłukane ryż i fasolę, i zalewamy je wodą (ok. 3 kubki). Wrzucamy warzywa (jeśli są) i doprawiamy wszystko solą. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy na małym ogniu przez ok. 30 minut, do miękkości. Co jakiś czas mieszamy, pilnując, by danie się nie przypaliło i dodajemy więcej wody jeśli pojawi się taka konieczność - docelowa konsystencja to risotto lub gęsta zupa, w zależności od upodobań.

Na koniec doprawiamy pieprzem. Na talerzu dekorujemy potrawę listkami kolendry. 💚

Smacznego! 

ciałoprzepissamouzdrawianiewiosnazioła
0 komentarzy 4 FacebookTwitterWhatsappTelegram
Poprzedni wpis
Dieta a nawyki żywieniowe
Następny wpis
Jak kontrolować emocje

Skomentuj Zrezygnuj z odpowiadania

Zapisz moje imię, email i stronę internetową w tej przeglądarce do następnego razu.

Powiązane

  • Opcja zdrowa skóra

    31 marca 2025
  • Umysł czy ciało – jajko czy kura?

    16 września 2024
  • Dieta a nawyki żywieniowe

    1 kwietnia 2024
  • Zupy zjedz

    20 grudnia 2023
  • Jesień i zima w Ajurwedzie

    19 października 2023
  • Zjedz swój krem

    16 października 2023

Najnowsze

  • Twoje supermoce

    2 kwietnia 2025
  • Opcja zdrowa skóra

    31 marca 2025
  • Warstwa ochronna

    30 stycznia 2025
  • Oak / Dąb

    24 stycznia 2025
  • Olive / Oliwka

    24 stycznia 2025
  • Impatiens / Niecierpek (2)

    24 stycznia 2025
  • Instagram
  • Email

@2019 - All Right Reserved. Designed and Developed by PenciDesign


Powrót do góry