Mój stosunek do preparatów ziołowych i suplementów to raczej ostrożny dystans. Są oczywiście takie mieszanki i zioła, po które sięgam regularnie (np. ajurwedyjska Triphala), ale generalnie zawsze przerażał mnie ogrom różnorakich dostępnych na rynku roślin, ich dawkowanie i komplikacje wynikające z nieodpowiednich połączeń lub alergii. Może ktoś z Was ma podobnie? 😉 Pewnie nie zaszkodziłaby mi jakaś edukacja w tym kierunku, ale w tym momencie nie czuję takiego powołania – dużo bliżej jest mi do Terapii Kwiatowej Bacha i medycyny kwantowej – choć nie wykluczam, że pewnego dnia coś mi się odmieni i zacznę szperać po pobliskim lesie i łąkach. 🌿 Mam jednak świadomość, że dobieranie ziół jest skomplikowanym procesem, organizm niekiedy przyzwyczaja się do nich i zasadniczo działają one głównie na poziomie materialnym (=w ciele fizycznym). A jestem zwolenniczką działania na poziomie przyczyny, nie skutku, i tego, co niekoniecznie szybkie, ale proste. Proste na tyle, by zwykły człowiek mógł praktycznie z biegu rozpoznać, co jest mu potrzebne i nie zniechęcił się podczas takiej kuracji. To taka dewiza mojego bloga i wszelkich działań, jakie prowadzę w sferze zdrowia. To też trochę bunt przeciwko temu, co znane i oklepane, który mocno leży w mojej naturze.
Byłam sceptyczna, kiedy natknęłam się na tzw. preparaty bioinformacyjne. Nazwa bezczelnie wpadła mi w ucho, do tego spodobały mi się kolorowe opakowania serii Pentagram od Energy. 😅 Pomyślałam „aha! jestem bliska nabrania się na dobry marketing…” Ale coś nie dawało mi spokoju i zagłębiłam się nieco mocniej. Przeczytałam mnóstwo recenzji na stronach sklepów (głównie czeskich, z pomocą translatora) – zdecydowana większość była pozytywna, spora część świadczyła o wierności użytkowników do marki. Chyba więc się nabrałam…
Bioinformacyjność ich suplementów polega na połączeniu ekstraktów ziołowych z elementem homeopatii – podajemy nie tylko lekarstwo, ale i informację o tym, jaki efekt chcemy uzyskać. Mamy więc do czynienia z działaniem nie tylko na poziomie fizycznym, ale i energetycznym. Prostota systemu opiera się o żywioły i przyporządkowane im meridiany – a więc teorię Pięciu Przemian w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej (TCM). Linii preparatów Pentagram jest więc tylko pięć (stąd też ta „satanistyczna” nazwa 😅). Przydaje się tutaj znajomość meridianów przyporządkowanych poszczególnym Kwiatom Bacha (o czym dowiecie się na moim kursie lub tutaj 💙), ale możemy oprzeć się także o konkretne objawy fizyczne, o których uczy TCM. Szczegółowe opisy każdej linii znajdziecie na oficjalnej stronie Energy. Dużym plusem jest dla mnie to, że w przeważającej większości zawierają one zioła z naszych terenów środkowej Europy, jako że marka ta pochodzi z Czech.
Energy posiadają także w ofercie inne suplementy, np. koloidalne minerały, ziołowy preparat na infekcje uszu, nawilżające krople do nosa, preparaty humusowe do detoksykacji tkanek, kawę z dodatkiem prozdrowotnych grzybów, czy kolagen z dodatkiem ajurwedyjskich ziół (przyznaję, to on pierwszy mnie zaintrygował!).
Za wcześnie jeszcze na wnioski, czy mogę polecić te preparaty i suplementy z własnego doświadczenia, ale jestem pod wrażeniem ich składów (chociaż nie sądzę, że użyję kremów z Pentagramu, z racji obecności w składzie lukrecji i ekstraktu ze ślimaka 😓) i holistycznego podejścia do zdrowia tej firmy. Za jakiś czas powiadomię Was o moich sukcesach lub niepowodzeniach z produktami Energy. [aktualizacja 30/10/2024] W skrócie powiem, że tak, działają. 🥳 Szczególną różnicę zobaczyłam po kilku tygodniach stosowania Vironalu (Żywioł Metalu) – moja skóra stała się bardzo odporna na uszkodzenia!
Jeżeli już testowałaś/eś te suplementy lub jakiekolwiek preparaty bioinformacyjne, koniecznie podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzu! 🙏
* Wpis nie był w żaden sposób sponsorowany. *
1 komentarz
[…] 🍏 Oczyszczanie wątroby. Jeśli tematy dużych ilości alkoholu, narkotyków, antykoncepcji lub leków nie są Ci obce, a tym bardziej jeśli nienajlepiej czujesz się po mocno tłustych posiłkach, jesteś kandydatem/tką na oczyszczanie wątroby. 😉 Jedną ze skuteczniejszych, choć nieco nieprzyjemnych metod, jest oczyszczenie metodą Dr Huldy Clark. Opis całego procesu znajdziecie np. tutaj. Istnieją także delikatniejsze wersje tej kuracji i metody bazujące na ziołach (np. preparaty Energy Pentagram). […]